czwartek, 20 czerwca 2013

100. Polska


Dziś wyjątkowy, setny post na moim blogu. Z tej okazji wybrałam pocztówkę z miejsca, które ma dla mnie osobiste, wyjątkowe znaczenie - Białystok. Miasto, w którym studiowałam analitykę medyczną i które zauroczyło mnie od pierwszego wejrzenia. Miasto, które codziennie rano przemierzałam w drodze na zajęcia i przez które wracałam do domu, zazwyczaj cuchnąca jakimiś oparami z laboratorium. Widoczny na zdjęciu Pałac Branickich, który jest siedzibą Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku, stał się dla mnie bardzo bliskim miejscem. Tam chodziłam do biblioteki, tam też miałam zajęcia na piętrze, z którego mogłam podziwiać przepiękne pałacowe ogrody. Zdjęcie na pocztówce zostało zrobione rano. Niemalże czuję w powietrzu rosę, przyjemny chłód i ekscytację, z którą szłam na kolejne zajęcia z chemii czy anatomii. Lubiłam te studia. Mimo że z tego kierunku zrezygnowałam, to Białystok nadal zajmuje w moim sercu specjalne miejsce. Zostawiłam tam wiele wspaniałych wspomnień, momentów pełnych śmiechu i radości, przyjaźń i niezwykłe spotkania. Wspaniałe miasto, do którego bardzo chciałabym kiedyś wrócić.


Today's a special, a 100th post on my blog. For this occasion I picked up a postcard from a place that has a personal and special meaning to me - Białystok. The city where I studied Laboratory Medicine and which charmed me from the first sight. The city where I was going through every morning for my classes and coming back, usually stinking with some chemicals from the lab. The Branicki Palace, which you can see on the picture, the seat of the Medical University of Białystok, became a place very close to me. I was going there to the library and to have classes on the first floor, from where I could admire the stunning gardens. The picture on the postcard was taken in the morning. I can almost feel the dew in the air, the freshness and the excitement about the next classes of Chemistry or Anatomy. I liked these studies. Despite I quit on them, Białystok still has its own place in my heart. There are many wonderful memories, moments full of laugh and joy, friendship and amazing meetings I left there. A gorgeous city where I hope to come back.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz