Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Poland. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Poland. Pokaż wszystkie posty

środa, 22 czerwca 2016

167. Polska


Pewnie już nie raz wspominałam, że Podlasie to miejsce, w którym zakochałam się na zabój. Trzeba przyjechać, żeby zobaczyć, że tutaj ludzie po prostu inaczej żyją - bez pośpiechu, w zgodzie z tradycją i nie przejmując się niczym. Nawet w największym mieście tego regionu, Białymstoku, da się wyczuć lekkie spowolnienie, nie ma takiego biegu, jak np. w Warszawie. Od jakiegoś czasu mam na celu dokładne zwiedzenie Podlasia i odkrycie jego największych pereł. Jedną z nich jest Narew.
Aby zobaczyć jedną z najbardziej malowniczych rzek w Polsce nie musiałam ruszać się daleko - 30 minut niespiesznej jazdy z Białegostoku i znalazłam się w zupełnie innym świecie. Świecie pełnym zieleni, spychówek, krów pasących się bez żadnego przypięcia, czy rybaków, których celem nie było złowienie jak największej ilości ryb, a jak najdłuższa rozmowa z towarzyszem. Waniewo. Miejscowość, w której znajduje się bardzo długa kładka nad Narwią, która wiosną tradycyjnie wylewa z koryta robiąc najbardziej malownicze rozlewiska, jakie można sobie wyobrazić. Ich widok o świcie wprawia wręcz w osłupienie, bo bezmiar piękna nie mieści się w głowie. Człowiek po prostu patrzy i chłonie to, co widzi, wszystkimi zmysłami. 
Nie będę już się więcej rozpisywać, bo z doświadczenia wiem, że moim Czytelnikom nie chce się czytać wybitnie długich postów, dlatego zostawię Was z linkami do dwóch stron, na których można podziwiać najpiękniejsze miejsca na Podlasiu:
[url]http://magiapodlasia.pl/blog/[/url] (mają również fanpage na Facebooku)
[url]https://www.facebook.com/PodlaskieKlimaty/?fref=ts[/url] - ta strona pokazuje bardzo zwykłe, codzienne podlaskie życie, dlatego polecam osobom, które są ciekawe m.in. obrządków Kościoła Prawosławnego oraz tym, jak wyglądają stogi siana ;) 

piątek, 3 czerwca 2016

163. Polska


Ulica Długa w Gdańsku to prawdziwa perełka i wizytówka miasta. Wraz z jej przedłużeniem, Długim Targiem, stanowi, tzw. Drogę Królewską, której nazwa nawiązuje do uroczystych wjazdów monarchów do miasta, które zostały zapoczątkowane jeszcze w XV w. przez Kazimierza Jagiellończyka. Niegdyś kamienice przy tej ulicy były zamieszkiwane przez najzamożniejszych mieszkańców Gdańska. Obecnie mieści się przy niej kilka ciekawych budynków:
1. Dom Ferberów - należał do jednej z najbardziej wpływowych rodzin, ale na drzwiach wejściowych miał figury Adama i Ewy, które były uważane za obdarzone diabelską mocą, przez co przez wiele lat był niezamieszkany. Dopiero po przebudowie i usunięciu drzwi uwierzono, że klątwa przestała ciążyć nad tą kamienicą.
2. Dom Uphagena - do dzisiaj zachował swój pierwotny charakter dzięki zapiskowi Uphagena, który w testamencie zabronił swoim spadkobiercom zmiany wystroju oraz dzięki temu, że w czasie II wojny światowej większość wyposażenia została zdemontowana i ewakuowana.
3. Dom Schumannów - ciekawostką jest, że jedna z członkiń tego rodu, Concordia Schumann, była matką Daniela Fahrenheita, słynnego fizyka.
4. Kamienica Czirenbergów - projektujący ją architekt, Abraham van den Blocke, był tak zachwycony swoim dziełem, że na attyce w jednym eliptycznych pól widnieje napis "PRO INVIDA", czyli "dla zazdrości"
5. Lwi Zamek - niegdyś podczas wizyty w Gdańsku mieszkał tu król Władysław IV Waza.

wtorek, 24 maja 2016

161. Polska


Razowy, pszenny, na zakwasie, z ziarnami. Jaki by nie był, mało kto potrafi sobie wyobrazić całkowite porzucenie chleba, który od dzieciństwa towarzyszy nam przy śniadaniu, obiedzie i kolacji. Polski chleb uchodzi za najpyszniejszy na świecie i naprawdę ciężko się z tym nie zgodzić - każdy obcokrajowiec, którego gościłam, był zdumiony ilością rodzajów naszego pieczywa i jego smakiem. Wydaje się, że chleb to bardzo podstawowa i prosta sprawa, ale czy wiedzieliście, że:
1. chleb wypieka się od tak dawna, że jego ślady znaleziono nawet w grobowcu Tutanchamona?
2. Mikołaj Kopernik wydał "Obrachunek wypieku chleba", czyli dzieło, w którym znajdował się przepis oraz tablice umożliwiające wyliczenie cen chleba?
3. nazwa "Betlejem", czyli miasta narodzin Chrystusa, oznacza "dom chleba"?
4. rogaliki zostały wymyślone w Wiedniu dla rycerzy, którzy wyruszali na wyprawy krzyżowe?
5. bagietki również mają wojenne pochodzenie - ich charakterystyczny kształt miał zmieścić się w kieszenie spodni żołnierzy?
6. w średniowieczu osoby, które jadły za dużo chleba, mogły przypadkiem zostać oskarżone o czary - wszystkiemu winne były grzyby pasożytujące w kłosach zbóż, po których mogły wystąpić halucynacje?

piątek, 13 maja 2016

158. Polska

Tatry to jedno z tych miejsc w Polsce, które trzeba odwiedzić przynajmniej raz. A jak już się raz odwiedzi, to zawsze chce się wrócić, bo widoki ze szczytów obezwładniają. Wiele osób narzeka na tłok i naciąganie turystów, ale wystarczy zboczyć z utartej ścieżki Krupówki-Giewont-Gubałówka-Kasprowy, aby w pełni doświadczyć magii tych gór.

piątek, 8 kwietnia 2016

155. Polska


Pisałam kiedyś o moim chłopaku, który z każdego miejsca wysyła mi kartki, nawet gdy jest tam tylko przez chwilę. Chłopak nie jest już chłopakiem, a narzeczonym, ale pocztówki przywozi z takim samym, jak nie większym, zapałem :)

czwartek, 25 lutego 2016

151. Polska + konkurs



"Jeden kot tylko prowadzi do następnego" - trudno nie zgodzić się z tym cytatem. Mimo, że u nas w domu nic nie zapowiadało, że zamieszka z nami kot, to 7 lat temu w nasze serca wkradła się Tequila. Każdy oszalał na jej punkcie, a jak pewnego dnia nie wróciła do domu, okryliśmy się całunem żałoby. Na szczęście kicia wróciła i ma się świetnie. A raczej miała. Do czasu, aż kompletnie niespodziewanie przyplątał się... Felek! Mała bida, znaleziona na polu, która wyraźnie została przez kogoś wyrzucona, bo kotek był oswojony i garnął się do ludzi. Wzięłam go do domu z myślą wystawienia ogłoszenia, pt. "Oddam w dobre ręce", jednak historia się powtórzyła - wszyscy oszaleli na jego punkcie :) Niestety, koty nie przepadają za sobą, dzieli ich przede wszystkim różnica wieku - Tequila to już dojrzała, stateczna kotka, a Felek to młody rozrabiaka, który ma nieustanną chęć do zabawy. Na szczęście przez większość czasu koty się ignorują, tylko czasem słychać ganianie, miauczenie i prychanie, gdy któreś zostanie trącone ogonem drugiego. 


Tequila

 
Felek


Nie wątpię, że wśród moich (niestety zaniedbanych) Czytelników znajdują się również kociarze - pochwalcie się swoimi futrzakami! :) Uwielbiam oglądać zdjęcia kotów, dlatego jeśli macie możliwość, to wklejcie tutaj fotki swoich podopiecznych lub ich historie. Spośród wszystkich komentarzy wylosuję dwie osoby, które otrzymają ode mnie pocztówki, dlatego proszę, aby zgłoszenie wyglądało tak:
Numer, nick, zdjęcie kota/historia, lista preferencji pocztówkowych.
Konkurs potrwa do końca przyszłego tygodnia :) 

niedziela, 13 września 2015

149. Polska


Podobno jesienią Bieszczady są najpiękniejsze. Drzewa zmieniające kolor na złoty, brązowy, czerwony - góry skrzą się feerią barw. Niewątpliwie piesze wycieczki stają się ciekawsze, a samotność na szlaku skłania do głębszych przemyśleń.
Kartka od mojego niezawodnego chłopaka, który wyjeżdżając gdzieś nawet na jeden dzień, przeszukuje stragany w poszukiwaniu najpiękniejszych kartek.

niedziela, 22 marca 2015

146. Polska


Obrazek co prawda jesienny, ale wędrówki po górskich szlakach kojarzą się głównie z wakacjami i latem, na które większość ludzi czeka już z utęsknieniem. Odwiedziłam już wszystkie góry, poza Świętokrzyskimi, ale to w Beskidach zakochałam się najbardziej. Łatwe do podejścia i nie tak popularne jak Tatry, sprawiają, że jest to idealne miejsce na spokojną wędrówkę, bez mijania po drodze masy turystów. Jeśli ktoś do tej pory jeździł w inne górskie rejony, polecam małą odmianę i wybranie się w Beskidy - gwarantuję, że nie będziecie żałować :)


 

środa, 25 lutego 2015

141. Polska


Mimo, że mamy luty, pogoda zdecydowanie bardziej przypomina wczesną wiosnę, niż zimę. Uwielbiam zimę, ale jeśli ma być taka na pół gwizdka, to już niech lepiej przyjdą wysokie temperatury, słońce, a na drzewach zakwitną kwiaty. Może tymi pysznymi czereśniami (ach, jak za nimi tęsknię!) uda mi się przywołać lato?

niedziela, 11 maja 2014

139. Polska



Pamiętacie mój post, w którym pisałam o powrocie do Białegostoku (http://pocztowkarka.blogspot.com/2013/06/100-polska.html)? Moje marzenie się spełniło - to właśnie tutaj dostałam się na mój obecny kierunek, czy stomatologię. Mimo, że mogłam studiować również bliżej domu, to jednak to miasto przyciągnęło mnie swoim niewątpliwym urokiem i miłymi wspomnieniami. Początki roku były bardzo trudne - mnóstwo nauki, spanie po 2-3 godziny dziennie i w dodatku koszmarne mieszkanie. Byłam pewna, że moje ulubione seriale nadrobię dopiero w wakacje i przez cały rok nie wyślę żadnej kartki. Udało mi się jednak na tyle zorganizować, że mam czas i na naukę i na pocztówki, a z serialami jestem na bieżąco. Jednak powoli trzeba przygotowywać się do sesji, w której będę miała 3 egzaminy z całorocznych przedmiotów. Podejrzewam, że wesoło nie będzie, ale wierzę w to, że dam radę wszystko zaliczyć. Postaram się też, zgodnie z moim postanowieniem, częściej dodawać kartki na bloga. Od jakiegoś czasu kompletnie brak mi weny, ale mam nadzieję, że powróci i blog zacznie znowu tętnić życiem ;)

Do you remember my post about getting back to Białystok (http://pocztowkarka.blogspot.com/2013/06/100-polska.html)? Well, my dream came true - this is the place where I study my current subject - Dentistry. Despite I could study closer to home Białystok attracted me with its undoubted charm and nice memories. At the beginning of the year it was hard for me - a lot of studying, 2-3 hours of sleep per day and terrible flat. I was sure that I'll watch my favourite serials only during the holidays and I won't send a single card over the whole year. However I managed to organise my time so I have it for studying and cards as well and I'm keeping up with every serial. But now it's time to slowly prepare to the exam session when I have to take 3 exams from yearlong subjects. I suspect it's not going to be funny but I believe in myself passing all of them. I'll also try, according to my resolution, to upload cards to the blog more frequently. Recently I have lack of inspiration but I hope it'll come back and the blog will start bustle again ;)

 

sobota, 26 kwietnia 2014

137. Polska



Jetoye - kiedyś ich nie lubiłam, serio. Teraz dziwię się, jak można ich nie lubić :) Same tytuły pocztówek mnie śmieszą, nie mówiąc już o ich pociesznych mordkach. Powyższy Jetoy nazywa się "Bahama Mama" - nic dodać, nic ująć. Kusząca jest wizja przebrania mojego kota w taką krótką spódniczkę i biustonosz z kokosów, ale wątpię, czy będzie zachwycona ;)

The Jetoys - I used not to like them, really. Now I don't know how you might not like them :) The titles are funny to me by themselves, not to talk about their lovely faces. This Jetoy is called "Bahama Mama" - nothing left to say. A vision of dressing my cat in such a short skirt and coconut bra is tempting but I doubt if she's happy about it ;)


 

poniedziałek, 21 kwietnia 2014

135. Polska

Po raz kolejny składam życzenia świąteczne w zasadzie po świętach ;) Jest mi z tego powodu głupio, ale kiedy przyjeżdżam do domu, to mam czas wypełniony spotkaniami z rodziną i przyjaciółmi, których od dawna nie widziałam i nie mam nawet czasu na dłuższą chwilę przy komputerze. 
Mimo wszystko życzę Wam, abyście dobrze spędzili tą końcówkę Świąt Wielkanocnych, a radość i ciepło niech zawsze gości w Waszych sercach :)


It happens again - I'm wishing holiday wishes basically after holiday ;) I feel stupid about it but when I come home my time is filled with meeting my family and my friends who I haven't seen for a long time and I don't even have a couple of minutes for computer stuff.
After all I wish you to spend the end of Easter pleasantly and may the joy and warmth always be in your hearts :)



 

piątek, 28 marca 2014

134. Polska



Jestem kociarą (oby mój pies tego nie słyszał). O tym wie chyba każdy, kto miał okazję iść ze mną drogą, na której spotkałam kota. Nie umiem się powstrzymać, żeby nie podbiec, spróbować pogłaskać, pozachwycać się i odprowadzić tęsknym wzrokiem. Każdy kot jest dla mnie piękny i wyjątkowy. Na parterze mojego bloku mieszkają dwa osobniki, które prowadzą całodobowy monitoring, kto wchodzi i wychodzi z klatki. Jestem nimi kompletnie zauroczona i bardzo chciałabym móc je kiedyś pogłaskać, choć obawiałabym się o własne życie, bo kocury odprowadzają każdego wzrokiem, który morduje :) Chyba wyraźnie chcą pokazać, żeby z nimi nie zadzierać, podobnie jak powyższy Hrabia Kotula z serii "Terakoty" autorstwa Katarzyny Kalder. Nie jestem w stanie oprzeć się tym uroczym i prześmiesznym kociakom, więc tym bardziej ucieszyła mnie wiadomość, że na postallove pojawili się nowi przedstawiciele Terakotów. Mam nadzieję, że uda mi się je zdobyć w niedługim czasie :) 

I'm a cat lover (I hope my dog won't hear it). Everyone who had an occasion to walk with me and meet a cat on our way, knows that. I just can't stop myself to run into it, try to stroke it, rave over it and follow with a wistful eye. At the ground floor of my apartment block there live 2 specimens who run round-the-clock monitoring of who walks in and out. I'm completely charmed with them and I'd love to stroke them but I'd be afraid of my own life because the cats follow everyone with the eye that murders :) Apparently, they want to explicitly show not to mess with them, just as the Count Catula from above does. He comes from "Terakoty" series by Katarzyna Kalder. I can't resist those cute and funny kittens so I'm more than happy to hear that new representatives of them appeared at postallove. I hope I'll get all of them soon :)


 

poniedziałek, 17 marca 2014

131. Polska


Zdzisław Beksiński to, w mojej opinii, jeden z najciekawszych polskich artystów. Zaczynał od czarno-białych fotografii, które ukazywały ludzi w dziwnych pozach, z widocznymi jedynie fragmentami ciał. Następnie zajął się rysunkami, które również miały niecodzienną formę - często przedstawiały zdeformowanych ludzi, masochizm i sadyzm. Po rysunkach przyszedł czas na obrazy, w których dominowała fantastyka, wizjonerstwo i staranność. Po 2000 roku zaczął tworzyć grafiki komputerowe. 
Ciekawostką jest to, że nigdy nie nadawał tytułów swoim dziełom. Uważał, że każdy widz może je zinterpretować na swój własny sposób.

Zdzislaw Beksinski is, in my opinion, one of the most interesting Polish artists. He started with black and white photographs which showed people in strange poses, with only fragments of bodies that could be seen. Next he went into drawings which also had a freak form - they often showed deformed people, masochism and sadism. After the drawings the time come for paintings where fantasy, visionery and diligence dominated. After 2000 he started to create computer graphics.
An interesting fact is that he never titled any of his work. He thought that every watcher can interprate it on his own way.

 

środa, 5 marca 2014

130. Polska


Oczy kota są przepiękne ze względu na tęczówkę, która wypełnia je praktycznie w całości. Moja kotka ma oczy intensywnie zielone, co przy jej czarno-białym umaszczeniu wygląda niezwykle. Obecnie studiuję w innym mieście i gdy patrzę na pocztówki takie jak ta, od razu mam ochotę wtulić się w tą mruczącą kulkę futra.

Cat's eyes are very beautiful because of the iris which fills them almost completely. My cat has intensively green eyes which looks amazing with her black and white marking. Now I study in another city and when I look at cards like this I want to hug this purring ball of fur so badly!

 

piątek, 7 lutego 2014

128. Polska


Bebe Daniels nie jest tak znana współczesnej publiczność jak Vivien Leigh czy Katharine Hepburn, jednakże zalicza się do największych gwiazd kina niemego oraz filmów i musicali lat 20-tych. Zagrała w ponad 230 produkcjach, m.in. "Ulica szaleństw", "Kobieta i mężczyzna", "Wulkan". Wsławiła się również działalnością w czasie II wojny światowej, za którą dostała Medal Wolności od prezydenta USA, Harry'rego Trumana.

Bebe Daniels is not as familiar to the modern audience as Vivien Leigh or Katharine Hepburn, however she's one of the biggest stars of the silent films and also films and musicals of the 20s. She took part in over 230 productions, including: "42nd street", "Male and female", "Volcano". She's also famous for war service which was awarded the Medal of Freedom by president of USA, Harry Truman.



niedziela, 12 stycznia 2014

125. Polska


Zima to moja ulubiona pora roku. Nie przeszkadzają mi zaspy śniegu, przemoczone buty, a w mróz najlepiej mi się spaceruje. Podobnego zdania jest również mój owczarek niemiecki, który wraz ze spadkiem temperatur staje się weselszy i bardziej skory do zabaw. W tym roku jestem bardzo nieszczęśliwa z powodu ciepłych świąt i tego, że już prawie połowa stycznia, a śniegu nie widać. Jednak podobno w przyszłym tygodniu zima ma zawitać do Polski - oby!


Winter is my favourite season. I don't mind the drifts, wet boots and I like the most walking during the freeze. My German shepherd thinks tha same because the lower temperature the happiest and more keen on some games she is. This year I'm very unhappy because of warm Christmas and the fact that it's almost half of January and there's no snow. However winter's supposed to come to Poland next week - I hope so!


 

czwartek, 9 stycznia 2014

123. Polska


Ciekawy kolaż autorstwa Ewy Słocińskiej przedstawiający ulubioną pozycję większości kotów - w koszyku :)

An interesting collage made by Ewa Słocińska showing the favourite position of the most of cats - in the basket :)


 

czwartek, 2 stycznia 2014

121. Polska



Święta minęły mi w tym roku bardzo szybko. Może również dlatego, że dawno nie byłam w domu i starałam nacieszyć się każdą chwilą. Przedstawiam Wam wszystkie kartki świąteczne, jakie dostałam w tym roku. Nadawcom już raz dziękowałam, ale zrobię to ponownie - dziękuję Wam bardzo! Każda kartka jest dla mnie wyjątkowa i bardzo mnie ucieszyła :)

Christmas passed very quickly for me this year. Maybe because I haven't been at home for a long time and I was trying to enjoy every moment of them. I'd like to show you all the Christmas cards I got this year. I've already thanked the senders but I'll do this again - thank you very much! Every card is special to me and made me happy :)











 

poniedziałek, 23 września 2013

117. Polska


Mam najcudowniejszego chłopaka na świecie. Zawsze, gdy jedzie w jakieś miejsce, wysyła mi z niego kartkę oraz przywozi kilka czystych. Oczywiście z wielu różnych względów jest wspaniały, ale o tym kiedy indziej ;)

I have the most wonderful boyfriend in the world. Any time he goes somewhere he sends me a postcard and gives a couple blank from there. Of course, he's amazing because of many things, but I'll tell you about it another time ;)



I jeszcze pokażę Wam kartki, które przyszły do mnie dzisiaj - pochodzą z wygranej w konkursie u Agnieszki z bloga Pocztówka z Daleka. Bardzo dziękuję!

And I'll also show you postcards that I got today - they come as the award from the competition at the Agnieszka's blog Pocztówka z Daleka. Thank you very much!





Agnieszka napisała również tą karteczkę:
Agnieszka also wrote this note: 


Chyba nie ma wątpliwości, że wszystkie kartki przypadły mi do gustu :)

There's wrote - Hey! I'm sending the award of the Postcard Candy - I hope that you'll like at least part of the cards. Warm greetings!
I think there are no doubts that I like all of them :)