143. Czechy
Do Białegostoku niespodziewanie wróciła zima - w wielkim stylu! Gdy rano odsłoniłam rolety osłupiałam na widok grubej pokrywy śnieżnej. W innej części Polski śnieg stopniał przez dzień, ale nie na Podlasiu - tutaj cały dzień powtarzały się śnieżyce, które przyniosły grube płatki śniegu, wiatr i śliskie chodniki. A akurat w poniedziałek kupiłam hiacynty w doniczce, żeby przywołać wiosnę...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz