środa, 7 maja 2014

138. Australia


Mimo, że mam już kilka kartek z zorzą polarną, to jednak ta jest dla mnie swoistą zdobyczą, ponieważ przedstawia Aurorę Australis - zorzę, która powstaje na biegunie południowym. Zjawisko to jest dobrze widoczne na krańcach Argentyny (Ziemia Ognista) i Nowej Zelandii, na Antarktydzie, Falklandach oraz na południu Australii, m.in. w Tasmanii, skąd została do mnie wysłana ta kartka. Nadawczyni jest ogromną fanką zorzy i zainstalowała sobie aplikację, która informuje ją, gdzie obecnie widoczny jest ten piękny taniec barw. Gdybym spełniła swoje marzenie o pracy przez jakiś czas po drugiej stronie półkuli ziemskiej, na pewno jedną z pierwszych rzeczy byłoby zainstalowanie rzeczonej aplikacji i pędzenie z językiem na brodzie, aby zobaczyć zorzę. Na pewno byłoby to ciut przyjemniejsze, niż obserwowanie jej siostry bliźniaczki w mroźnej Laponii czy Islandii :)


Despite I already have a few cards showing Aurora, this one is a peculiar haul to me because it shows Aurora Australis - the one that appears at the South Pole. This phenomenon can be best seen at the end of Argentina (Tierra del Fuego) and New Zealand, in Antarctica, Falklands and in the south of Australia, among others in Tasmania, where this card has been sent from. The sender is a huge fan of Aurora so she installed a smartphone app which informs where this beautiful colours' dance can be seen right now. If I fulfilled my dream about working for some time on the other side of hemisphere, I would definitely install it and go as fast as I could to see it as one of my first things to do. Surely it would be slightly more pleasant that watching its twin sister in freezing Lapland or Iceland :)

 

2 komentarze:

  1. Ja niestety nie mam jeszcze żadnej pocztówki z zorzą polarną :( Ta jest piękna

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A nie próbowałaś się wymienić z kims z Finlandii albo Norwegii? Tam mają tych pocztówek na pęczki :D

      Usuń