niedziela, 2 lutego 2014

127. Słowacja


Mój pierwszy off ze Słowacji okazał się być dublem - rok temu dostałam niemalże identyczną kartkę z Czech. Jednak tak uwielbiam Krecika, że nigdy nie mam go dość. Każda kartka jest dla mnie wyjątkowa, dlatego niezbyt długo ubolewałam nad faktem, że już taką mam :)

My first official card from Slovakia turned out to be a double - a year ago I received almost identical card from Czech Republic. Although I love Krtek that much that it's never enough for me. Every card is special to me so it didn't take me long being sad about the fact that I already have it :)

 

środa, 15 stycznia 2014

126. Wielka Brytania


Armagh - miasto w południowej części Irlandii Północnej. Ważne z punktu widzenia Kościoła Katolickiego w Wielkiej Brytanii, ponieważ biskupstwo założył tu sam święty Patryk.

Armagh - a city in a southern part of Northern Ireland. Important for Great Britain's Catholic Church because the episcopate has been established by St. Patrick himself.

 

niedziela, 12 stycznia 2014

125. Polska


Zima to moja ulubiona pora roku. Nie przeszkadzają mi zaspy śniegu, przemoczone buty, a w mróz najlepiej mi się spaceruje. Podobnego zdania jest również mój owczarek niemiecki, który wraz ze spadkiem temperatur staje się weselszy i bardziej skory do zabaw. W tym roku jestem bardzo nieszczęśliwa z powodu ciepłych świąt i tego, że już prawie połowa stycznia, a śniegu nie widać. Jednak podobno w przyszłym tygodniu zima ma zawitać do Polski - oby!


Winter is my favourite season. I don't mind the drifts, wet boots and I like the most walking during the freeze. My German shepherd thinks tha same because the lower temperature the happiest and more keen on some games she is. This year I'm very unhappy because of warm Christmas and the fact that it's almost half of January and there's no snow. However winter's supposed to come to Poland next week - I hope so!


 

sobota, 11 stycznia 2014

124. Holandia


Dziś wstawiam tą pocztówkę, ponieważ mam niesamowitą ochotę na takie piękne espresso z dodatkiem małej czekoladki na śniadanie. Niestety, studenckie życie sprawia, że nie mam kawy w mieszkaniu (nie mówiąc o ekspresie), a ciągłe uczenie się i stres uczyniły mój żołądek zbyt wrażliwym na ten pyszny napój. 
Kawa to, oczywiście, jeden z najbardziej popularnych dodatków do śniadania na świecie. Ale czy wiedzieliście, że
- kawa rosnąca na terenach wyżej położonych ma silniejszy aromat, ponieważ dojrzewa wolniej?
- z jednego drzewa można w ciągu roku uzyskać jeden funt (ok. 0,45 kg) palonej kawy?
- Arabika zawiera o połowę mniej kofeiny, niż Robusta?
- o aromacie kawy decyduje aż 800 różnych składników, dlatego nie udało się odtworzyć go w laboratorium?
- średnio każdy mieszkaniec Europy wypija rocznie 160 litrów kawy, a największymi jej smakoszami są nie, jak mogłoby się wydawać, Włosi, a Finowie?


I upload this postcard today because I'd love to have a cup of such a beautiful espresso with a little chocolate for a breakfast today. Unfortunately, being a student means that I don't have coffee in my flat (not saying about the coffee maker), and studying hard and stress made my stomach too sensitive for this delicious drink.
Coffee is, of course, one of the most popular drinks on the side to breakfast all over the world. But did you know that
- coffee grown in the uplands has a stronger aroma because it ripens slower?
- from one tree you they can get one pound (about 0,45 kg) of burnt coffee beans?
- Arabica contains a half less caffeine than Robusta?
- the aroma of coffee comes from 800 different ingredients which is why it's never been recreated in a lab?
- on average every habitant of Europe drinks 160 l of coffee every year and the biggest fans of it aren't Italians, as they're supposed to be, but Finns?

 
 

czwartek, 9 stycznia 2014

123. Polska


Ciekawy kolaż autorstwa Ewy Słocińskiej przedstawiający ulubioną pozycję większości kotów - w koszyku :)

An interesting collage made by Ewa Słocińska showing the favourite position of the most of cats - in the basket :)


 

czwartek, 2 stycznia 2014

122. USA



Rok 2013 przechodzi do historii. Jest to rok, który minął mi tak szybko, że nadal nie mogę uwierzyć, że już go nie ma. Wydaje mi się, że dopiero co świętowałam Sylwestra 2012/2013, a już posprzątane po imprezie 2013/2014. Z tej okazji chciałabym przedstawić Wam krótkie podsumowanie mojej postcrossingowej przygody w 2013 roku:
- wysłałam 42 offy do 13 krajów, otrzymałam 43 z 17 krajów, w tym z czterech nowych (Indie, Izrael, Pakistan i Portugalia)
- otrzymałam 34 tagi, RRy i TYC zagraniczne
- dzięki głębszemu poznaniu polskiego forum postcrossingowego otrzymałam aż 106! kartek z tagów, RRów, konkursów i niespodzianek
- łącznie w tym roku otrzymałam 183 kartki, za co wszystkim nadawcom serdecznie dziękuję!

Wszystkim moim Czytelnikom życzę w 2014 roku wielu sukcesów, radości i optymizmu, a postcrosserom wielu pięknych kartek, nowych, egzotycznych krajów oraz jak najmniej expired :)

The year of 2013 comes to the history. It's the year that passed so quickly for me that I still cannot believe it's gone. It seems to me that it was just a minute ago when I celebrated the New Year's Eve 2012/2013 and now it's cleaned up after a party of 2013/2014. For this occasion I'd like to show you a little rundown of my postcrossing adventure in 2013:
- I sent 42 official postcards to 13 countries and I received 43 cards from 17 countries, including four new ones (India, Israel, Pakistan and Portugal)
- I received 34 tags, RRs and TYCs from abroad
- thanks to getting more familiar with forum of Polish postcrossers I received 106! cards form tags, RRs, lotteries and surprises
- all in all this year I received 183 cards, for which I thank so much to the senders!

To all my Readers I wish many success in 2014, much of joy and optimism and to all postcrossers many beautiful cards, new, exotic countries and the least expired cards as possible :)

121. Polska



Święta minęły mi w tym roku bardzo szybko. Może również dlatego, że dawno nie byłam w domu i starałam nacieszyć się każdą chwilą. Przedstawiam Wam wszystkie kartki świąteczne, jakie dostałam w tym roku. Nadawcom już raz dziękowałam, ale zrobię to ponownie - dziękuję Wam bardzo! Każda kartka jest dla mnie wyjątkowa i bardzo mnie ucieszyła :)

Christmas passed very quickly for me this year. Maybe because I haven't been at home for a long time and I was trying to enjoy every moment of them. I'd like to show you all the Christmas cards I got this year. I've already thanked the senders but I'll do this again - thank you very much! Every card is special to me and made me happy :)











 

niedziela, 22 grudnia 2013

120. Izrael

Witam wszystkich serdecznie po kolejnej długiej przerwie. Myślę jednak, że moja nieobecność jest usprawiedliwiona - dostałam się na wymarzoną stomatologię :) Każdy na pewno wie, że na tym kierunki nauki jest ogrom i dlatego nie miałam czasu na uzupełnianie bloga. Przepraszam wszystkich i chciałabym dziś przedstawić Wam kartkę z nowego dla mnie kraju - Izraela.


Izrael jest ważny dla chrześcijan, ponieważ to tam miało miejsce większość wydarzeń opisanych w Biblii. Od lewej na pocztówce znajdują się:
Tabga - miejsce cudownego rozmnożenia chleba i ryb przez Jezusa (Mk 6, 30-46) oraz ogłoszenie ewangelicznych błogosławieństw (Mk 5, 1-12).
Jezioro Genezaret, po którym chodził Jezus (Mk 6, 48-50; Mt 14, 25-27; J 6, 18-20). Miało tu też miejsce cudowne uciszenie przez Niego burzy szalejącej w momencie, gdy ryby łowili tu uczniowie Jezusa (Mk 4, 35-41).
Kafarnaum - miejsce, z którego pochodzili Apostołowie Piotr, Andrzej, Jakub Większy, Jan i Mateusz. Jezus dokonał w nim kilku uzdrowień, m.in. sparaliżowanego mężczyzny, który został spuszczony na noszach przez dach do domu, w którym przebywał Chrystus (Mt 8, 5-17) .


Welcome again after another long break on my blog. Although I think I have a pretty good excuse - I got into university for my dreamt Dentistry :) I think everyone knows how much of studying I have thus I didn't have time for my blog. I'm very sorry an today I'd like to show you a new country for me - Israel.

Israel is an important place for Christians because most of the episodes described in the Bible took place there. On the postcard there are (from left):
Tabgha - the place of wonderful feeding the multitude by Jesus (Mk 6, 30-46) and announcement of God's blessings (Mk 5, 1-12).
Sea of Galilee, on which Jesus walked (Mk 6, 48-50; Mt 14, 25-27; J 6, 18-20). He also silenced the storm here, while His followers were fishing (Mk 4, 35-41)
Capernaum - the birth place of Apostles Peter, Andrew, James, son of Zebedee, John and Matthew. Jesus healed some people here, i.a. a paralytic, who was lowered through the roof to reach Jesus (Mt 8, 5-17).